Shoty z kolagenem z Żabki – hit, czy kit?
Podczas gdy na rynku roi się od suplementów, z kolagenem Shot Moc Kolagenu „S!” z Żabki przyciąga uwagę swoją dostępnością i prostotą. W małym opakowaniu o pojemności 110 ml, które łatwo wrzucić do torby czy nawet kieszeni, znajdziemy mieszankę soków i przecierów z pomarańczy, czarnej porzeczki, marakui i aceroli, dosłodzoną syropem z agawy. Brzmi smacznie, prawda? Sprawdziłam to dla Was.
Dzienna porcja: Pojemność: 110 ml Cena: 5,50 zł
Skład: sok pomarańczowy: 62,5%, przecier z czarnej porzeczki: 12%, sok z marakui: 9%, przecier z aceroli: 7%, syrop z agawy: 5%, hydrolizowany kolagen: 4,74%.
Głębokie zanurzenie w składniki – co kryje magiczna mikstura?
Na etykiecie przeczytamy, że składniki to m.in. sok pomarańczowy, czarna porzeczka, marakuja i przecier z aceroli, co brzmi jak przepis na egzotyczny koktajl z plaży w Rio.
Shot zawiera 62,5% soku pomarańczowego, co jest jego głównym składnikiem, ale skupmy się na zawartym w nim kolagenie. Zawiera on 5 g hydrolizowanego kolagenu, co jest dość pokaźną dawką. Problemem jest jednak brak informacji na temat źródła, marki czy pochodzenia tego białka.
Dlaczego to ważne? Ponieważ od tego zależy jego skuteczność i przyswajalność. Hydrolizowany kolagen z dobrego źródła jest bardziej przyswajalny, co przekłada się na lepsze efekty suplementacji.
Czy możemy zaufać obietnicy zdrowia, skoro producent nie zdradza, skąd ten kolagen pochodzi? Czy to ryby z czystych głębin, czy może skórki po przetworzonym kurczaku? Tego nie wiemy.

Słodkie kłamstewka – cukier ukryty w zdrowej przekąsce?
Soki i syrop z agawy dodają shotowi nie tylko słodyczy, ale i kalorii. Dla wielu z nas, poszukujących zdrowych opcji, cukier w suplementach to prawdziwy dealbreaker. Śmiech przez łzy pojawia się, gdy zauważymy, że „zdrowy” shot ma więcej wspólnego z deserem niż z fit przekąską.
Wady i zalety zamknięte w butelce
Zalety:
- dostępność – żabki możemy spotkać na każdym kroku, produkt jest łatwo dostępny
- smak – słodki z lekką kwaskowością, zdecydowanie przypadł mi do gustu
- niewielki rozmiar – jest bardzo wygodny w przenoszeniu go zarówno w torebce, plecaku, jak i… kieszeni! Mała buteleczka zmieści się praktycznie wszędzie, co ułatwia jej transport
Wady:
- wysoka zawartość cukru
- cena przystępna jedynie przy jednorazowym zakupie
- cena miesięcznej kuracji jest nieproporcjonalnie droga do jakości produktu
- brak informacji o pochodzeniu kolagenu lub badań jego skuteczności
- nieekologiczna koncepcja – częste kupowanie generuje wysoki odpad plastiku
Kosztowne eksperymenty
160 zł miesięcznie za codzienny shot z Żabki? To już kategoria cenowa dla wytrawnych koneserów ekskluzywnych suplementów. Ale czy warto płacić tyle za coś, co bardziej przypomina napój niż poważny suplement diety? Czy nie lepiej byłoby zainwestować te pieniądze w sprawdzone tabletki czy proszek, których skład i pochodzenie jest jasno określone i przystępne dla konsumenta? Ja myślę, że tak.
Moja opinia
Według mnie produkt nie spełnia oczekiwać i wymagań stawianych suplementom kolagenowym, mającym za zadanie poprawić funkcjonowanie naszego organizmu – tym samym przyczyniając się do podniesienia jakości i komfortu życia. Napój był dla mnie jedynie słodkim urozmaiceniem dnia w porze popołudniowej herbaty – ale to wszystko. Nie będę kupowała go regularnie, a jeżeli mam wybrać pomiędzy shotem “S!” a czystym sokiem owocowym – zdecydowanie postawię na sok.
Podsumowanie
Na koniec tej przygody, która miała szansę być baśniowym romansem z kolagenem, pozostaję z mieszanką uczuć. Shot Moc Kolagenu „S!” z pewnością przyciągnie uwagę tych, którzy lubią eksperymentować i nie boją się słodkich kalorii. Jednak dla tych z nas, którzy szukają realnych korzyści zdrowotnych, ten kolagenowy shot może okazać się raczej kuszącym cukierkiem, który smakuje dobrze, ale nie leczy i nie wspiera organizmu.
Dodaj komentarz