Moja opinia o Ysto Collagen Your Skin
Suplementacja kolagenem to dla mnie nie chwilowy trend, a świadomy element pielęgnacyjnej rutyny. Przetestowałam już wiele produktów – od obiecujących, po zupełnie rozczarowujące. Dlatego kiedy zdecydowałam się sięgnąć po Ysto Collagen Your Skin, wiedziałam dokładnie, czego oczekuję – skuteczności, solidnego składu i formuły opartej na badaniach.
Szukając najlepszego kolagenu do picia, trafiłam wreszcie na taki, który nie tylko ma świetny skład, ale rozpuszcza się bez walki z łyżeczką i smakuje tak, że piję go z przyjemnością, a nie z poczucia obowiązku.
Czy warto zainwestować w ten suplement? I czy dwa miesiące regularnego stosowania faktycznie mogą przynieść zauważalne efekty? Przekonajmy się!
Ten kolagen trafił do mojego rankingu najlepszych kolagenów.
Zobacz, jak wypada na tle innych:
Najważniejsze informacje o Ysto Collagen Your Skin:
- Cena: 269 zł (mi udało się kupić w promocji za 199 zł)
- Forma: Saszetki do rozpuszczania w wodzie
- Dzienna dawka kolagenu: 7500 mg
- Wystarcza na: 30 dni stosowania
- Kolagen: Przebadany kolagen Verisol F i Verisol P
- Smak: Truskawkowy

Dlaczego wybrałam Ysto Collagen Your Skin?
Przed zakupem suplementu lubię przeanalizować jego skład. Oceniam, czy jest wart mojej uwagi – żeby nie trafić na kolejny obiecująco wyglądający suplement, którego skład finalnie pozostawia wiele do życzenia. Ysto Collagen Your Skin mnie tu bardzo pozytywnie zaskoczył!
To, na co zwracam szczególną uwagę w suplementach z kolagenem, to informacje o surowcu kolagenowym – przede wszystkim, czy jest on markowy. Renomowane surowce najczęściej mają swoje badania skuteczności! Suplementując taki kolagen, masz pewność, że przyjmujesz coś, co zostało przebadane.
Kolagen Verisol – recenzja składu Ysto Collagen Your Skin
W Ysto Collagen Your Skin znajdziesz, uwaga – nie jeden, a dwa surowce kolagenowe Verisol – rybi Verisol F w porcji 5000 mg oraz wieprzowy Verisol P w porcji 2500 mg. Jak wiesz, Verisol to mój ulubiony surowiec kolagenowy – znam go bardzo dobrze, nie tylko ze względu na przebadane naukowo działanie, ale też dobrą rozpuszczalność i neutralny smak. Jeśli Verisol nie jest ci jeszcze znany, w tym artykule dowiesz się o nim więcej:
Wielu producentów chwali się obecnością naukowo przebadanych surowców, po czym… stosują je w ilościach mniejszych, niż te o udowodnionym działaniu. Ysto nie rzuca słów na wiatr i wywiązuje się z obietnicy składu opartego o badania, ponieważ faktycznie są to porcje, które zostały potwierdzone jako skuteczne.
Dodatkowo, oprócz kolagenu znajdziemy też dodatek antyoksydantów, sporo kwasu hialuronowego i minerałów wspierających zdrowie skóry. Jeśli szukasz suplementu, który dostarczy skórze i włosom nie tylko kolagen, ale również cenne składniki wspomagające ich zdrowie, Ysto będzie genialnym wyborem.
Kolagen bez cukru, a mimo to pyszny? Tak!
Częstym i bardzo istotnym pytaniem dotyczącym suplementów jest kwestia zawartości cukru. W przypadku Ysto odpowiedź brzmi: nie, nie zawiera cukru!
Zamiast tego producent postawił na glikozydy stewiolowe – naturalne substancje słodzące pozyskiwane z liści stewii. Dlaczego to świetna wiadomość? Po pierwsze, stewia nie podnosi poziomu cukru we krwi, co sprawia, że jest odpowiednia także dla osób dbających o sylwetkę, czy unikających gwałtownych skoków glukozy. Po drugie, ma zerową kaloryczność. Stewia to świetna alternatywa cukru i słodzików.
Ysto Collagen Your Skin – pierwsze wrażenia
Mówi się, żeby nie oceniać książki po okładce. Jednak opakowanie Ysto Collagen Your Skin to zdecydowanie najładniejszy i najbardziej elegancki kolagen, jaki miałam okazję testować. Ysto zdecydowanie przykłada uwagę nie tylko do składu, ale również do tego, jak produkt się prezentuje – widać, że kolagen został stworzony z dbałością i starannością.

Po otwarciu pudełka czeka nas miła niespodzianka – kod QR prowadzący do strony internetowej Ysto. Tam możemy dowiedzieć się więcej o produkcie i marce, znajdziemy też parę faktów o samym kolagenie oraz badania naukowe wykorzystane do tworzenia suplementu. Wielki plus dla Ysto za dzielenie się wiedzą!
Jak rozpuścić kolagen Ysto?
Kto próbował rozpuścić kolagen w proszku, ten wie, że bywa to nie lada wyzwanie… Mieszasz i mieszasz, mijają sekundy, minuty, a on jakby na złość dalej opada na dno. Ręka już boli, pot pojawia się na czole, a grudki wciąż nie dają za wygraną. Próbujesz z ciepłą wodą – nic. Z zimną – jeszcze gorzej. W końcu sięgasz po broń ostateczną – shaker, ale nawet on nie zawsze daje radę.
Czy wyprodukowanie realnie rozpuszczalnego kolagenu jest możliwe?
Ysto postawiło czoła temu wyzwaniu i stworzyło kolagen, który rozpuszcza się idealnie! Zawartość saszetki znikła w szklance wody praktycznie od razu, bez walki i frustracji. Wystarczyła chwila mieszania w wodzie o temperaturze pokojowej i kolagen był gotowy do picia. Miła odmiana, jeśli masz dość kolagenowej batalii z łyżeczką.

Jak smakuje kolagen Ysto?
Smak? Dla mnie rewelacja! Jest słodki, ale nie przesłodzony. Przypomina delikatną truskawkową galaretkę. Co najważniejsze, nie czuć typowego dla kolagenu rybnego czy wołowego posmaku, który często powoduje, że suplement jest niestety nie do wypicia. Dziękujemy Ysto za stworzenie pierwszego kolagenu, który faktycznie dobrze smakuje! Mi Ysto tak przypadł do gustu, że po wypiciu pierwszej porcji już wiedziałam, że jest to suplement, który zostanie ze mną na dłużej.
Moja suplementacja Ysto Collagen Your Skin
Ysto Collagen Your Skin biorę już od dwóch miesięcy i od razu mogę powiedzieć, że efekty widać gołym okiem! Sięganie po Ysto każdego poranka stało się moim rytuałem i nieodłącznym elementem każdego dnia. Zdecydowanym plusem kolagenu Ysto jest świetny smak, który niezaprzeczalnie ułatwił mi regularne przyjmowanie suplementu. Jak zapewne wiesz, regularność to podstawa zapewnienia efektów.

Efekty kolagenu po 60 dniach:
- Rozświetlona i wygładzona cera
- Jędrna i napięta skóra
- Wzmocnione paznokcie
- Ogromna ilość baby hair!
Z początku widok nowo rosnących małych włosków na głowie bardzo mnie cieszył. Teraz jest ich tyle, że ciężko je okiełznać! Nie spodziewałam się, że suplement może aż tak wspierać wzrost włosów.
Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie też wpływ Ysto na kondycję paznokci. Ostatnio moje paznokcie po przedłużaniu stały się cienkie i łamliwe. Żeby je wzmocnić, próbowałam wielu odżywek – bezskutecznie. Nie wpadłam na to, że to właśnie kolagen okaże się najbardziej pomocny! Paznokcie są wyraźnie twardsze, przestały łamać się pod najmniejszym naciskiem.
Podsumowanie – czy warto pić kolagen Ysto?
Dzięki temu, że Ysto jest smaczne, suplementacja stała się dla mnie przyjemnością, a nie obowiązkiem, co zdecydowanie ułatwiło mi regularność. Dodatkowo, wygodne saszetki sprawiają, że mogłam zabierać je wszędzie – na wyjazdy, na siłownię, do torebki.
Moim zdaniem to prawdziwy hit wśród kolagenów! Bezapelacyjnie wkroczył na pierwsze miejsce wśród moich ulubionych suplementów i z czystym sumieniem mogę go polecić każdemu, kto szuka skutecznego i dobrze skomponowanego kolagenu.
Dodaj komentarz