Walka z alergią – czy oczyszczacz powietrza pomoże?

Od dzieciństwa zmagam się z alergią na pyłek roślin. Dokuczają mi drzewa (przede wszystkim brzoza) oraz trawy, tak więc okres od wczesnej wiosny do końca wakacji jest dla mnie dosyć trudny. Wodnisty katar, swędzące i zaczerwienione oczy oraz uporczywe drapanie w gardle to problemy, których z pewnością doświadcza także część z Was. To właśnie alergia sprawiała, że wśród moich tegorocznych prezentów gwiazdkowych znalazł się oczyszczacz powietrza. Pokazałabym zdjęcia zaczerwienionych oczu, ale myślę, że każdy alergik zna ten stan 🙂

Święty Mikołaj po przeczytaniu artykułu https://ranking-oczyszczaczy.pl/poradnik-czystego-powietrza/oczyszczacz-powietrza-dla-alergikow/ uznał, że takie urządzenie może znacząco poprawić mój komfort w sezonie pylenia, a wysokie stężenie smogu w naszym mieście utwierdziło go w przekonaniu, że taki sprzęt jest mi wręcz niezbędny. 

Oczyszczacz powietrza Klarta Forste 2 Black w moim pokoju – wybawca dla alergików

Oczyszczacz, który otrzymałam to https://klarta.pl/sklep/produkt/klarta-forste-2-black-21, będący według mnie jest jednym z najładniejszych dostępnych w Polsce urządzeń. Wpływ zanieczyszczeń powietrza na zdrowie to temat, z którym zdążyłam się już zapoznać, dlatego uruchomiłam swój oczyszczacz jeszcze podczas świąt. Teraz wiem, że była to świetna decyzja, ponieważ zanim w powietrzu pojawiły się uczulające mnie pyłki, dostrzegłam inne pozytywne działanie tego prezentu.

Moja skóra zimą

Każdego roku zimą stan mojej skóry ulegał pogorszeniu. Stawała się sucha i poszarzała, a na domiar złego na twarzy pojawiał się trądzik. Dotychczas byłam przekonana, że jedynym powód tej sytuacji stanową niskie temperatury, dlatego moja pielęgnacja skupiała się na zabezpieczaniu skóry przed mrozem. Mimo to efekty nie były w pełni zadowalające. Teraz wiem, że za te problemy odpowiedzialne były zanieczyszczenia obecne w powietrzu, na które byłam narażona także przebywając w domu. Wystarczyły dwa tygodnie ciągłej pracy oczyszczacza, aby stan skóry znacząco się poprawił. Dlaczego tak się stało? Główny składnik smogu, czyli pył zawieszony, prowadzi do powstawania wolnych rodników, wywołujących stres oksydacyjny, którego objawami są wysuszenie skóry, pogorszenie jej kolorytu oraz zmiany takie jak trądzik, a nawet zmarszczki. Smog sprawia zatem, że nasza skóra szybciej się starzeje!

Nieoceniona ulga w alergii!

Ten wpis mógłby pojawić się już kilka tygodni temu, jednak postanowiłam wstrzymać się z jego przygotowaniem, aby móc ocenić także wpływ oczyszczacza na objawy alergii. Jak wiecie lubię biegać, podjęłam kiedyś wyzwanie i dalej biegam – pisałam to TUTAJ. Wracając do tematu alergii to rozpocznę od tego, że 200 m od mojego domu znajduje się park, gdzie rośnie trochę brzóz, które – jak już wspomniałam – są jedną z uczulających mnie roślin. Oczywiście, nie brakuje tam również traw, a więc kolejnego z mojej listy alergenów. Do tego należy doliczyć szereg innych alergizujących gatunków, hodowanych przez okolicznych mieszkańców w przydomowych ogrodach. Muszę przyznać, że jest tu pięknie, ale w szczytowym sezonie pylenia alergikowi żyje się ciężko, natomiast otwarcie okna szybko kończy się niemiłymi dolegliwościami.

W tym roku brzoza zaczęła poważnie dawać się we znaki na przełomie marca i kwietnia, co zmusiło mnie do unikania spacerów po pobliskim parku. Zazwyczaj w tym czasie objawy alergiczne pojawiały się u mnie nawet wtedy, gdy przebywałam w domu, ponieważ każde przewietrzenie mieszkania oznaczało napływ pyłków. Dla osoby, która lubi świeże powietrze, konieczność unikania otwierania okien to przykre ograniczenie.

Z wielką radością informuję więc, że oczyszczacz powietrza rozwiązał także i ten problem! Radzi sobie zarówno z pyłkami drzew, jak i traw, które pojawiają się nieco później. W czasie najbardziej intensywnego pylenia przed otwarciem okna uruchamiam najwyższy tryb oczyszczania i wychodzę do innego pomieszczenia, a po piętnastu minutach wracam, zamykam okno i redukuję tempo pracy urządzenia. Gdy pyłków jest trochę mniej, mogę pozwolić sobie na otwarcie okna na dużej i przebywanie w wietrzonym pomieszczeniu (nawet bez uruchamiania intensywnej filtracji), co wcześniej i tak pogarszało moje samopoczucie. Mogę bez cienia wątpliwości stwierdzić, że oczyszczacz powietrza to najlepszy prezent gwiazdkowy, jaki kiedykolwiek otrzymałam!